jasta102 napisał:
piotrsan napisał:
angielski na poziomie bardzo dobrym znają tylko bardzo dobrze wykształceni norwedzy, cała reszta tylko ( chociaż na polskie standardy to aż bo u nas to już wogóle jest tragedia ) się "dogaduje" ( każdy anglik czy też amerykanin to potwierdzi )
oficjalnie to w USA i UK mówi się w języku angielskim, ale
te języki różnią się, a nawet te różnice się pogłębiają
już nawet w opcjach wyboru języka w programach komputerowych coraz częściej jest rozdział na English UK i English USA
ktoś nauczony jednego z tych języków będzie miał poważny kłopot na początku, gdy trafi nie do swojego rejonu
druga sprawa rozumiejąc nawet język z programu BBC za cholerę nie można zrozumieć co mówią prości ludzie z prowincji
trzecia sprawa, to łatwiej się rozmawia po angielsku osobom, dla których to nie jest język matki
niż rodowitemu i temu co się uczył
czwarta, z moich obserwacji wynika, że Amerykanie bardziej się starają pojąć, co cudzoziemiec miał zamiar powiedzieć, a Anglicy wcale nie kumają obcychNorwedzy znają raczej englisz USA,miałem taką sytuacje ja mówie maska po UK a on ,że to nie po englisz,bo po englisz jest ta i tak ja mu nato ,że rozmawia po amerykansku....za tydzien ta sama sytuacja przy nim z jego kolegą,i ten pierwszy wyskakuje że mam racje bo sprawdzał w słowniku.tak to jes jak się uczy z filmów i TV.ale to samo było w Irlamdi tylko oni nie kumali amerykańskiego.(do Irlandi przyjechałem z USA i się posługiwałem amerykanskim a z Irlandi tu i tu angielskim.)